piątek, 26 października 2012

Rozdział 20

Rozdział został zabrany do poprawy, wróci, gdy będzie gotowy. 

14 komentarzy:

  1. No naprawdę, naprawdę dlaczego do jasnej anielki Tom sobie poszedł? Albo nie mógł wejść w połowie?
    Jak rozumiem ten vampajer wciąż żyje? Ja go bym z najmilszą chęcią po torturowała i zabiła. Jak on śmiał myśleć o tym że dotknie Harrego?! Głupi.
    Z niecierpliwością czekam na nexta!!
    Mam nadzieję, że szybko go dodasz!
    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to nie wyszedł, co Ty gadasz. Mi się podoba;)
    Szczególnie to zdanie:
    "Gdyby potrafił, prawdopodobnie zabiłby Riddle'a samym spojrzeniem. Ewentualnie przywiązałby go do łóżka i nie pozwoliłby mu od siebie odchodzić."
    Ach, zabiło mnie totalnie. No i nie tylko Harry jest rozczarowany tym, że Tom sobie poszedł. Ciekawe ile jeszcze będzie go tak męczył, co?
    Oprócz tego nie mogę się doczekać aż Riddle zajmie się wampirkiem. A może i Harry coś od siebie doda? No wiesz, tak w ramach treningu;) Nie no, dobra, bo chyba za bardzo się rozpędziłam.
    Wybacz mi, że mogę lekko bredzić, ale mam gorączkę i troszkę nie ogarniam.
    Mam nadzieję, że Twój komputer jednak wytrzyma. Wiem jak to jest, ja też nie potrafię pisać w zeszycie. Za bardzo się chyba przyzwyczaiłam do klawiatury.
    No nic, to do kolejnego rozdziału. Może, wbrew wszelkim złym prognozom, pojawi się jednak w miarę szybko;)

    NigrumLotus

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z NigrumLotus ;p jak to Ci nie wyszedł, jak jest świetny ;D aż się oderwać nie mogłam i ta rozmowa Harry'ego z Tomem ;) no i nie tylko ;)
    Och czekam na los wampira, który nieźle się wpakował.. A on jeszcze myślał, że dostanie Pottera..

    Wstawiłam notkę u siebie, ale coś mi się nie chce pokazać, choć ją opublikowałam i jest jako opublikowana.. a na blogu jej nie ma.. Och, jak ja nienawidzę onetu.. Ale jak znajdziesz czas, to wpadnij ;p może już łaskawie ją ukarze..
    Pozdrawiam [ hp-i-azyl-czasu ]
    Sylwia Slytherin ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Och :D cóż, chciałoby się wrzasnąć na całe gardełko cudownie ! wampir ma przewalone xd coś tak czuję, że odpokutuje i to bardzo ;] no i nasz Harry jest u Toma ;) wszystko pięknie i ładnie jak na razie,czekam na komplikacje, bo zapewne się jakieś pojawią przy tej nauce albo coś ;d Pozdrawiam gorąco z zimnego pomorza i dużo wspaniałego wena życzę ! :*
    Zibiii

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba to całe opowiadanie i czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ochotę po prostu rozszarpać tego wampira. Mam nadzieję, że Tom nie będzie miał dla niego litości. Dobrze, że przynajmniej pomyślał o tym, żeby zabrać Harry'ego do Riddle'a. Ale na Toma też jestem zła. Był tak wredny na początku, że chciałam go walnąć w ten głupi łeb. Nie dziwię się, że Harry chciał wstać i po prostu odejść. Ale dobrze, że skończyło się tak, jak się skończyło.
    Tan pocałunek... aż zrobiło mi się gorąco. Opisałaś to naprawdę świetnie. Proszę o więcej takich scen.
    A Harry chyba staje się zdesperowany. Mam nadzieję, że Tom zrobi coś w TYM kierunku.
    A teraz apel do twojego komputera: Proszę komputerku, nie psuj się i pozwól Mariposi pisać te cudowne rozdzialiki.
    Ach, jeszcze jedno. Rozdział wyszedł świetny. Nie mam pojęcia, co ci się w nim nie podoba.
    Dodaj jak najszybciej kolejny.
    Pozdrawiam,
    Seya.

    OdpowiedzUsuń
  7. zna|a|am przez przypadek a|e poch|one|am w oka mgnieniu i proszę o jeszcze:) Parting jest jednym z moich u|ubionych więc i tu p|us. zapraszam też do mnie http://opyaoi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie powiem zaskoczyłaś mnie.
    Szczególnie występującymi w części wampirami i atakiem na Pottera.
    Myślałam z początku że bedzie to paring Harry&Draco, ale połączenia z Tomem się nie spodziewałam.
    Naprawde jestem pod miłym wrażeniem.
    Szczególnie też zaskoczył mnie sam Twój styl i pełne napięcia opisy odczuć bohaterów.
    Lubię opowiadania Yaoi i z przyjemnością stanę się czytelnikiem Twojego.
    Jeśli powiadamiasz to zrób to u mnie w dziale Spamownik na http://niewolnicy-przeznaczenia.blogspot.com gdzie zapraszam na moje własne opowiadanie chociaż całkiem inne.

    OdpowiedzUsuń
  9. czy będzie kontynuacja?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kontynuacja będzie na pewno, ale nie mam pojęcia kiedy. Jak na razie utknęłam w jednym punkcie i nie mogę nic dalej napisać.

      Usuń
    2. Mam nadzieje, że szybko dodasz kolejny rozdział. Uwielbiam twoje opowiadanie. Życzę dużo weny i pozdrawiam.
      Seya.

      Usuń
  10. Witam,
    Tom miał złe przeczucia, i to jak zobaczył Harrego poranionego cudne, biedny wampir, choć mi go nie szkoda, położył swoje łapy na czymś co nie należało do niego, Riddle jak widać zaczyna coś czuć do Harrego, miał przecież wielką ochotę zastąpić dotyk tego wampira swoim dotykiem...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej,
    wspaniały rozdział, ocho pięknie, Tom miał bardzo złe przeczucia, i to jak zobaczył Harrego poranionego naprawdę cudnie, powiedziałabym biedny wampir ale nie szkoda mi go, położył swoje łapy na czymś co nie należało do niego... Riddle widać, że zaczyna coś czuć do Harrego, pragnął przecież wielką ochotę zastąpić dotyk tego wampira swoim dotykiem... ;)
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej,
    wspaniały rozdział, Riddle miał bardzo złe przeczucia, i hak zobaczył Harrego takiego poranionego... naprawdę cudownie, nawet mi nie szkoda tego wampira, położył swoje łapy na czymś co nie należało do niego... jak widać Tom zaczyna coś czuć do Harrego, pragnął przecież wielką ochotę zastąpić dotyk tego wampira swoim dotykiem... ;)
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Iza

    OdpowiedzUsuń