Witajcie najdrożsi, tak jak to napisałam w tytule - wciąż żyję i założyłam nowego bloga! Przez ostatni czas, co prawda z przerwami, intensywnie pisałam, aż w końcu z moich wypocin ukształtowało się opowiadanie, do którego czytania chciałabym was serdecznie zaprosić.
Różni się ono bardzo od tego, co publikowałam na tym blogu. Jest to luźna obyczajówka, komedia do poczytania na poprawienie nastroju, a przynajmniej taki był zamiar. ;)
Jeżeli bylibyście zainteresowani przygodami Marcela - głównego bohatera opowiadania, to zapraszam na:
https://written-by-leslie.blogspot.com/
No właśnie, na tym blogu będę publikować pod innym nickiem, ale to w dalszym ciągu ja. :)
Z biegiem czasu, o ile wszystko dobrze pójdzie, będę tam dodawać też inne teksty, na razie jednak chce się skupić na tym jednym. Mam zresztą spory zapas rozdziałów, więc jeżeli ktoś to będzie czytał będę je dodawać w miarę często.
Zapraszam serdecznie i mam nadzieję, że opowiadanie wam się spodoba (o ile ktoś tu w ogóle jeszcze zagląda) i pomożecie mi rozkręcić nowego bloga!
Pozdrawiam serdecznie <3
Witam,
OdpowiedzUsuńkochana autorko, nie wiem czy przeczytasz, czy nie, ale postanowiłam napisać tutaj, że bardzo mnie cieszy już nowy blog, jeszcze nie miałam, możliwości tam zajrzeć, no aby przeczytać (a jak zaglądałam to były już dwa rozdziały), niestety jest dla mnie teraz ciężki czas, i zaglądam na blogi, do internet bardzo rzadko, ale z końcem maja lub początkiem czerwca się wszystko ustabilizuje, więc możesz mnie się wtedy tam spodziewać.... jeszcze taka malutka prośba, bo jak zaglądałam ostatnio, opcja „anonimowego czytelnika” była zablokowana, mogłabyś ja odblokować?
Pozdrawiam serdecznie Basia
Kochana Basiu, będę cie wyczekiwać z niecierpliwością, a do tego czasu życzę Ci, żeby wszystko się tam ułożyło. Na pewno będziesz miała co nadrabiać. ;)
UsuńNie zmieniałam nic w opcjach komentarzy, ale zaraz pójdę tam pogrzebać i zobaczę, jak to się robi.
Również pozdrawiam!